✨ Mistrz I Małgorzata Obraz Moskwy
Paradoksalnie, zgodnie ze słowami, jakie umieścił Bułhakow jako motto do swego utworu, szatan „wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro”. Ostatecznie to za sprawą Wolanda mistrz i Małgorzata mogą spędzić wieczność razem i w spokoju, którego pragną najbardziej.
Mistrz i Małgorzata to najbardziej znana powieść Bułhakowa, po raz pierwszy wydana w 1969 r., książka rozsławiła pośmiertnie jej autora na świecie i została przetłumaczona na wiele języków. Utwór należy do epiki, jego złożona, niejednolita struktura oraz ciekawa, szkatułkowa kompozycja, przynoszą szereg możliwości interpretacyjnych, definiując go jako dzieło wielogatunkowe i paraboliczne. Mistrz i Małgorzata to wichrzycielska i kontestacyjna powieść o wkroczeniu diabelskiej ekipy do moskiewskich realiów życia, która łączy w sobie wątki komediowe i dramatyczne. W utworze został przedstawiony obraz życia mieszkańców Moskwy w totalitarnej rzeczywistości, odnajdujemy również wątek wierności samemu sobie i swemu powołaniu, ale też motyw miłości oraz mocy Boga i szatana. Michaił Bułhakow (1891-1940) - lekarz, powieściopisarz, nowelista, dramaturg. Przyszedł na świat w Kijowie, jego ojciec był teologiem i profesorem Kijowskiej Akademii Duchownej. W 1916 r. ukończył studia medyczne i z oddaniem poświęcił się pracy lekarza. Wkrótce podjął też pierwsze próby literackie. Przez całe życie pozostawał twórcą niepokornym i niewygodnym, borykając się z całkowitym zakazem wyjazdu z kraju i druku swych utworów, ponieważ władza uważała go za antyrewolucyjnego opozycjonistę. Jako lekarz został powołany do wojska, lecz cały czas nie rezygnował z kariery pisarskiej. Był trzykrotnie żonaty, zmarł 10 marca 1940 r. na nerczycę. Do jego najbardziej znanych dzieł należą: Mistrz i Małgorzata, Psie serce, Zmowa świętoszków. Zamieszczenie recenzji nie wymaga logowania. Sklep nie prowadzi weryfikacji, czy autorzy recenzji nabyli lub użytkowali dany produkt.Mistrz i Małgorzata Michaił Bułhakow "Mistrza i Małgorzatę" ukończył w roku 1940, ale dopiero pod koniec lat 60. XX wieku książka doczekała się sławy na całym świecie. Przez 30 lat sowiecka cenzura nie dopuszczała do jej wydania. W tej wielowątkowej opowieści o szatanie, "który wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro", każdy czytelnik odnajduje coś innego. Jednych zachwyci groteskowy obraz socrealistycznej Moskwy lat 30., innych pochłonie historia miłości Małgorzaty i Mistrza, jeszcze innych zainteresuje apokryficznie potraktowany wątek Piłata i Jeszui. * Arcydzieła Literatury Rosyjskiej #10 Inne wydania
Sytuacja i pozycja pisarza w tym okresie, Związek Literatów, socrealizm w literaturze, ale przede wszystkim w architekturze. Prezentacja zdjęć Moskwy z tego okresu; na ich podstawie -30% Kategorie: Książki / literatura piękna / literatura piękna obca Typ okładki: twarda okładka Wydawca: Bellona Wymiary: 14x22 EAN: 9788311158917 Ilość stron: 580 Data wydania: 2020-05-04 Jest to data ukazania się towaru w danej wersji na rynku Zamówienia:0 - 99 PLN>99 PLNCzas dostawy: Odbiór osobisty w księgarni 0 zł0 zł1 dzień roboczy InPost Paczkomaty 24/7 (Płatność online) zł0 zł1-2 dni robocze InPost Paczkomaty - Paczka w Weekend (Płatność online) zł0 zł1-2 dni robocze Poczta Polska (Płatność online) zł0 zł3-5 dni roboczych Poczta Polska (Płatność za pobraniem) zł0 zł3-5 dni roboczych Kurier UPS (Płatność online) zł0 zł1 dzień roboczy Kurier UPS (Płatność za pobraniem) zł0 zł1 dzień roboczy Wysyłka zagranicznaSprawdź szczegóły > 25,73 zł 36,90 zł Oszczędzasz 11,17 zł Znakomita wielowątkowa powieść rosyjskiego pisarza, weszła na stałe do kanonu literatury światowej. Publikacja przyniosła międzynarodową sławę Michaiłowi Bułhakowowi, akcja przenosi się z Moskwy czasu Stalina do Palestyny za Jezusa i Poncujsza Piłata. W publikacji groteskowy obraz Rosji lat trzydziestych z jej realiami obyczajowymi. Fascynujący i ponadczasowy obraz walki dobra i zła. Książka jest jak narkotyk – wraca się do niej nieustannie. Niniejszy przekład powieści oparty jest na najnowszym wydaniu szóstej, ostatniej, wersji powieści (z lat 1938–1940), zakończonej niedługo przed śmiercią autora, z niepublikowanego dotąd „Pełnego zbioru rękopisów powieści” znajdujących się w posiadaniu Rosyjskiej Biblioteki Państwowej. Zamieszczenie recenzji nie wymaga logowania. Sklep nie prowadzi weryfikacji, czy autorzy recenzji nabyli lub użytkowali dany produkt. Komentarze. „Mistrz i Małgorzata” to powieść skłaniająca czytelnika do refleksji nad życiem i wartościami etycznymi. Przedstawiając stosunki społeczne panujące w Rosji, Bułhakow sprzeciwia się systemowi totalitarnemu i powszechnemu zepsuciu moralnemu społeczeństwa, w którym panuje korupcja i donosicielstwo. Obywateli MoskwyKrytyka moskiewskiej rzeczywistości Ukazana w powieści M. Bułhakowa Moskwa i panujące w niej stosunki to obraz totalitarnej rzeczywistości w pigułce. Składają się nań wypaczenia obserwowane we wszelkich dziedzinach życia: społecznej, kulturalnej, ekonomicznej. Prowadzą one wprost do zniszczenia hierarchii wartości, do zaburzenia porządku moralnego w człowieku. Zasadą staje się kłamstwo, donos, nieuczciwość, uległość, przemoc. Zniewolony przez system człowiek staje się nic nie znaczącym elementem, który można bezkarnie niszczyć, a nawet eliminować. Zniewolenie umysłów, powszechna uległość, rozbudowanie aparatu policyjno-szpiegowskiego nie pozwolą przetrwać jednostce wewnętrznie wolnej, niezależnej w tej groteskowo zniekształconej rzeczywistości. Moskwa została wybrana przez szatana na miejsce balu, który organizowany jest tylko raz w roku. Wydała się zapewne miastem sprzyjającym dla sił zła. Jednak jej obraz przerósł granice odporności samego diabła, dlatego pewnie zabrał się on do poprawiania, porządkowania, usuwania elementów i ludzi szczególnie szpecących stolicę wielkiego mocarstwa. Panująca ideologia nie dopuszcza twórczości potwierdzającej istnienie Boga (dyskusja Berlioza z Bezdomnym o jego – w zamiarach ateistycznym – poemacie, skazanie na śmierć cywilną Mistrza jako autora powieści o Jeszui). W walce o postulowany światopogląd wykorzystuje się fałszywe oskarżenie, kłamstwo, prowokację. Aparat policyjny rozszerzono na zwykłych obywateli, którzy z donosów czerpią określone korzyści. Rewizje, przesłuchania, oskarżenia, podejrzliwość, szpiegowanie, umieszczanie w szpitalu psychiatrycznym zdrowych ludzi – to metody porządkowania życia w mieście. Styl bycia mieszkańców określa ich status materialny. Urzędnicy państwowi i realizujący narzucony program ludzie sztuki mają się nieźle. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja mieszkaniowa i zarobkowa pozostałych moskwiczan. Już na początku utworu obnażona została niesprawność handlu – w największym upale trudno zaspokoić pragnienie – a przecież to najbardziej podstawowa potrzeba człowieka. Są za to sklepy, w których uprzywilejowani mogą za obcą walutę kupić wszystko, czego zapragną. Innym przejawem niesprawiedliwości społecznej jest wyróżnianie artystów (mieszkania, wczasy itp.), którzy służą obowiązującej ideologii (por. sytuacja Mistrza, który jest przeciw niej). Demoralizacja, której źródłem jest system totalitarny, dotyka tak samo wszystkie grupy społeczne (istnieją one mimo głoszenia idei państwa bezklasowego). Zbiurokratyzowana, podszyta głupotą administracja ułatwia łapownictwo, oszustwo i wykorzystywanie stanowisk dla własnych celów (zarządzający Teatrem Varietés). Powołani do kształtowania postaw i gustów artyści z reguły podporządkowują się władzy, tracąc autorytet. Masowe organizacje (np. Massolit) działają jako twory sztuczne i zajmują się wszystkim, poza tym, do czego powinny służyć (sprzeczność między wolnością twórczą a podporządkowaniem narzuconemu programowi od razu czyni je tworami pozornymi). Tłum domaga się „chleba i igrzysk” – zachowanie się ludzi podczas spektaklu czarnej magii (naiwność, głupota, chęć zysku za wszelką cenę, marzenia o wygodniejszym życiu, ładniejszych strojach, drogich perfumach niszczą zdolność krytycznej oceny sytuacji). Realizm obrazu Moskwy lat trzydziestych wspomaga staranne przedstawienie topografii Szczęśliwe społeczeństwo, jakie miało żyć w kraju z tak wspaniałym ustrojem zostało w powieści pokazane jako bezwolne, ujarzmione, zdeformowane, zatopione w kłamstwie i obłudzie, skłonne do najniższych reakcji i zachować, ogłupiałe. Bułhakow w groteskowym10 ujęciu przedstawia absurdalność takiego „porządku”, który w istocie jest bezładem. Degradacja podstawowych wartości, jak prawda, sprawiedliwość, uczciwość, życzliwość ludzka, wolność, doprowadziła do wypaczeń, które wprost trudno dalej tolerować. Ogrom zła przerasta jednak możliwości jednostek, może dlatego na ulicach miasta pojawia się diabelski zespół. Zderzenie świata realnego z fantastycznym ujawnia groteskowość moskiewskiej rzeczywistości. Jest ona zdemaskowana i ośmieszona, dlatego można mówić o satyrycznej funkcji tej kategorii estetycznej w powieści Mistrz i Małgorzata. Brak podstawowych zasad współżycia społecznego i prawa, które służyłoby ludziom i brało ich w obronę, prowadzi do zupełnej dezintegracji i bezładu, do chaosu i ruiny – taka przestroga płynie z dzieła Bułhakowa.MISTRZ I MAŁGORZATA (Malgorzata) - EUR 29,99. IN VENDITA! Książki/Literatura piękna obca. Znakomita wielowątkowa powieść rosyjskiego pisarza, weszła na stałe do 353740924152
Czas i miejsce akcji Wbrew pozorom akcja powieści jest krótka. Zaczyna się 1 maja, czyli od przybycia szatana Wolanda do Moskwy. Ma on zorganizować Bal Pełni Księżyca (nazywany także Balem stu królów) 14 nisan. Jest to dzień poprzedzający żydowskie święto Paschy, a dla prawosławnych jest to Wielka Środa. Woland ma dwa dni na przygotowanie balu, czyli znalezienie, zgodnie z szatańską tradycją, kobiety o imieniu Małgorzata, która mieszkałaby w Moskwie i byłaby gospodynią całej uroczystości. W Wielki Czwartek Woland wraz ze świtą dają popis w Teatrze Variétés. Następnego dnia, czyli w Wielki Piątek, ma miejsce bal, a w Wielką Sobotę, po spełnieniu życzenia Małgorzaty, Woland opuszcza Moskwę. W zasadzie można wyróżnić trzy miejsca akcji. Pierwszym jest oczywiście Moskwa. Drugim jest Jeruzalem (czyli Jerozolima), w którym dochodzi do skazania Jeszui Ha-Nocri (czyli Jezusa). Jego historia opowiadana jest kilkakrotnie. Już na początku powieści Woland jest zdziwiony, że Berlioz zaprzecza istnieniu Jezusa. Potem śni tę historię Iwan Bezdomny. W końcu zostaje ona wpleciona we fragmenty powieści mistrza. Naturalnie historia Jeszui wzorowana jest na historii biblijnej. Warto również zwrócić uwagę na fakt, iż jest ona przez autora prowadzona równolegle z wydarzeniami w Moskwie. I w końcu trzecia przestrzeń jest jak gdyby przestrzenią zza światów, szatańską, przestrzenią zła. To przestrzeń zarezerwowana dla sztuczek Wolanda, lotu Małgorzaty na miotle, przemiany Mikołaja Iwanowicza w wieprza, wybryków Helli. To też świat, z którego wychodzą wszyscy zbrodniarze. To czeluść piekielna, która pojawia się na balu. Jest jednak postać, która łączy te światy. Naturalnie mowa o Wolandzie. Pojawia się w Moskwie, a potem opowiadając o sądzie nad Jeszuą, sprawia wrażenie, jakby tam był. Podaje mnóstwo szczegółów, opisuje uczucia w barwny sposób. Jako „naczelny” szatan korzysta również ze wszystkich swoich mocy, bawi się ludźmi. I w końcu uczestniczy w tym przerażającym, krwawym balu. Bohaterowie Szatani – najważniejszy z nich i chyba obdarzony największą mocą jest Woland. To jemu przypada zadanie zorganizowania balu. Imię tegoż bohatera zostało zaczerpnięte z Fausta Goethego, a samo słowo „volant” w języku niemieckim oznaczało po prostu diabła. Przedstawia się, już na początku, Berliozowi jako mistrz czarnej magii, który ma dać pokaz iluzji. Wspomina także, że jest specjalistą od odczytywania rękopisów Herberta z Aurillac z X wieku. Herbert z Aurillac albo Gerbert z Aurillac był benedyktynem i pierwszym papieżem Francuzem (Sylwester II). Zasłynął między innymi z olbrzymiego oczytania, erudycji, znajomości matematyki, astronomii i mechaniki. Uważa się go za najwybitniejszego matematyka X wieku, który posługiwał się cyframi arabskimi, wynalazł abak zwany abakiem Gerberta, pasjonował się logiką i skonstruował organy. Był autorem traktatu De rationali et de ratione uti i kolekcjonował manuskrypty. Jego śmierć obrosła legendą, między innymi sugerowano, że został porwany przez diabły. Woland jest zawsze elegancki, ubrany w garnitur, nosi beret, podpiera się laską. Wygląda rzeczywiście szatańsko, ponieważ jedno oko ma czarne, a w drugim widać szaleństwo. Wolandowi towarzyszy przede wszystkim Behemot. Jest to chyba giermek Wolanda. Ma postać wielkiego, tłustego, czarnego kota, który również przybiera postać człowieka o kocich rysach. Najbardziej charakterystyczny jest jego pociąg do alkoholu. Kolejnym szatanem jest Korowiow alias Fagot. Być może był kiedyś rycerzem średniowiecznym, który zażartował z mocy piekielnych i teraz musi towarzyszyć Wolandowi w ramach pokuty. Podaje się za byłego dyrektora chóru cerkiewnego i tłumacza. Bardzo dziwnie ubrany w czapkę, potłuczone binokle i kraciastą marynarkę. Następnym towarzyszem Wolanda jest niski, krępy, rudy, z bielmem na oku i wystającym kłem Azazello. No i na samym końcu należy także wymienić jedyną w tym zespole kobietę, przedstawicielkę sił piekielnych, Hellę. Hella jest wiedźmą, ma rude włosy, zielone oczy, bliznę na szyi i jest wampirem. Oprócz tego Hella paraduje nago. Jak już wspomniano, paradoksalnie diabły w powieści Bułhakowa nie są sprawcami zła. Ci bohaterowie z piekła rodem szkodzą wyłącznie ludziom złym, a bardzo wiele dobrego robią dla pary tytułowych bohaterów. Wystarczy jedynie wspomnieć, że demaskują łapówkarstwo Nikanora Iwanowicza, bo Korowiow na polecenie Wolanda dzwoni z donosem na policję. Potem w trakcie spektaklu Korowiow publicznie mówi o tym, iż Arkadij Apołłonowicz Siemplejarow zdradza żonę. Małgorzata natomiast dzięki temu, iż szatani pozwalają jej latać na miotle, wpada do domu krytyka literackiego Łatuńskiego (tego, który zaszkodził mistrzowi) i w imię zemsty kompletnie demoluje mu mieszkanie. Bohaterowie ci pokazują więc jedynie zło w radzieckim świecie. Sam Bułhakow nie przedstawia swojego stosunku do diabłów. Najprostsza interpretacja jest oczywiście taka, że diabeł jest buntownikiem, który zostaje strącony z nieba, jest upadłym aniołem. Zresztą nie bez powodu Azazello kojarzy się z bohaterem apokryficznej, starotestamentowej Księgi Henocha. Mówi ona, że ten anioł zbuntował się przeciw Bogu, zszedł na ziemię, spłodził gigantów z kobietami ziemskimi, nauczył ludzi makijażu i dał im broń. W mitologiach judaistycznej i muzułmańskiej jest właśnie symbolem upadłego anioła. Diabeł może być tu również przypomnieniem, że człowiek posiada dwoistą naturę, składa się z dobra i zła. Po części do tego również odnosi się motto z Fausta. Po trzecie w końcu diabeł może być wysłannikiem Boskim, kimś, kto ma poruszyć ludzkie sumienia, zburzyć światopogląd, skłonić do myślenia (Woland przecież przekonuje Berlioza i Iwana Bezdomnego, że Jezus istniał). Trudno powiedzieć, która koncepcja jest bliższa samemu autorowi, ale na pewno przesłaniem książki jest pokazanie zwycięstwa i Małgorzata – postacie bardzo skontrastowane. To Małgorzata jest silna, postanawia nie tylko odejść od niekochanego męża, ale także pomóc mistrzowi. Zakochała się w mistrzu ze wzajemnością od pierwszego wejrzenia. Miłość jej życiu nadała sens. Po zniknięciu mistrza najpierw popadła w głęboki smutek, ale potem postanowiła zrobić wszystko, aby znów z nim być. Dlatego bez większego wahania przyjęła propozycję Azazella i zgodziła się być gospodynią balu szatańskiego. Tym samym zyskała szacunek diabłów, a Woland dotrzymał słowa – spełnił jej życzenie. Mistrz z kolei jawi się jako słaby, zagubiony, pełen wątpliwości, załamany psychicznie. Jest niewątpliwie postacią bierną w utworze, ponieważ gdyby nie determinacja Małgorzaty ich wspólne życie poza rajem i piekłem byłoby niemożliwe. Iwan Nikołajewicz Ponyriow – nazywany Iwanem Bezdomnym (postać wzorowana na poecie Aleksandrze Bezimiennym, a sam pseudonim wywodzi się od poety Demiana Biednego). Poeta, któremu Woland tłumaczył, że Jezus naprawdę istniał. Potem był świadkiem śmierci Berlioza. Zagubiony, zgodnie z przepowiednią Wolanda, trafia do zakładu psychiatrycznego z podejrzeniem schizofrenii. Tam spotyka mistrza. Nikanor Iwanowicz Bosy – to prezes spółdzielni mieszkaniowej. Wziął łapówkę od Wolanda, a później został aresztowany na podstawie donosu Korowiowa za nielegalne posiadanie Lichodiejew – dyrektor artystyczny teatru Variétés. Ponieważ Woland potrzebował zająć jego mieszkanie, przeniósł go do – administrator teatru Variétés. Został zamieniony w wampira przez Hellę ponieważ był kłamcą. Później został zwolniony ze służby Wolandowi i powrócił do dawnej pracy, stając się wzorem prawdomówności. Rimski – dyrektor finansowy Variétés. Warionucha i Hella dokonują na nim nieudanego zamchu. Rimski ucieka do Leningradu, ale wraca, przywieziony przez służby do Moskwy i obejmuje posadę dyrektora teatru lalek na Zamoskworieczu. Natasza – pokojówka Małgorzaty, która marzyła, by zostać wiedźmą. Udało jej się to dzięki wstawiennictwu Małgorzaty. Jeszua Ha-Nocri – postać wzorowana na Jezusie. Poncjusz Piłat – również postać wzorowana na Biblii, rzymski prokurator Judei. Po śmierci cierpi, bo chce spotkać się z Jeszuą. Umożliwia mu to mistrz. Mateusz Lewita – uczeń Jeszui, były poborca podatków. Juda z Kiriatu – zdrajca Jeszui, zginął z rozkazu Piłata. Afraniusz – szef tajnych służb prokuratora Judei, Poncjusz Piłata. Nadzorował wydany przez Piłata rozkaz wykonania wyroku śmierci na Judzie z Kiriatu, Kajfasz – członek Sanhedrynu. Był za tym, aby lud ocalił i uwolnił Bar-Rabbana, a skazał na śmierć Jeszuę Ha-Nocri. Rzeczywistość radziecka Oczywiście nic w tej książce nie jest powiedziane wprost, ponieważ Bułhakow nie mógł tego zrobić ze względu na szalejącą cenzurę. Bułhakow pokazuje natomiast wszystko to, co dzieje się w państwie totalitarnym. Przede wszystkim podkreśla znaczenie NKWD, czyli Ludowego Komisariatu Spraw Wewnętrznych ZSRR. Była to jednostka, która teoretycznie miała na celu dbanie o bezpieczeństwo państwa, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne (kontrwywiad) oraz sprawowała nadzór nad wszelkimi instytucjami państwowymi. Tak naprawdę działalność NKWD opierała się na terrorze, deportacjach, represjach, działaniu poza prawem. No i tak, jak w Związku Radzieckim, również w powieści Bułhakowa ludzie znikają w dość tajemniczych okolicznościach. Tak naprawdę żaden z bohaterów nie może być pewien swego losu, ludzi się zabija, wsadza do więzień albo jadą na zesłanie. Wystarczy przypomnieć sobie historię Stiopy Lichodiejewa, dyrektora teatru Variétés. Kiedy pewnego dnia budzi się w swoim mieszkaniu przy ulicy Sadowej 302-A m. 50, widzi obcych ludzi kręcących się po domu. Potem Woland oświadcza, że ma występ w jego teatrze i że potrzebuje mieszkania. W tym samym momencie Stiopa znika i znajduje się w Jałcie. Potem oczywiście Rimski, dyrektor finansowy teatru i administrator Warionucha usiłują się z nim skontaktować, ale nic z tego nie wychodzi (bardzo popularna metoda NKWD – rodziny, najbliższych i znajomych nie informowało się nawet, że ktoś został uwięziony). Wrogów systemu niszczy się również poprzez umieszczanie, oczywiście zupełnie zdrowych najczęściej ludzi, w zakładach psychiatrycznych. I taki los spotkał Iwana Bezdomnego. Najpierw usłyszał od Wolanda, że Berliozowi odpadnie głowa. Potem doznał szoku z powodu śmierci Berlioza i tego, że oto przepowiednia się sprawdziła. Postanowił biec za Wolandem, ale go nie dogonił oczywiście. Wziął z mieszkania jakiejś kobiety święty obrazek i świecę – szukał Wolanda nad rzeką. Zostawił ubranie nieznajomemu i wskoczył do wody. Ubranie naturalnie zostało mu skradzione i nie pozostało nic innego jak udać się do Gribojedowa. Tam pisarze z Massolitu nie uwierzyli w jego opowieści i uznali go za wariata. I tak Iwan Bezdomny, zupełnie zdrowy, trafił do zakładu psychiatrycznego. W tym samym szpitalu przebywał mistrz. Jego historia jest przykładem działania cenzury, ponieważ w systemie propagującym ateizm odważył się napisać książkę o Jezusie. Kiedy dzieło jego życia było gotowe, chciał je wydać. I wtedy okazało się, że wydawca nie może tego zrobić, bo ma nadmiar rękopisów. Potem ukazały się w prasie krytyczne opinie na temat książki mistrza (dalej niewydawanej), których autorami byli Łatuński i Mścisław Laurowicz. W ten sposób mistrz załamał się i podupadł na zdrowiu. Warto dodać, że najważniejszym (i pewnie jedynym) stowarzyszeniem literackim w kraju był Massolit. Każdy, kto posiadał legitymację tej organizacji, miał zapewniony byt i spokój, a jego teksty były wydawane. Można było być miernym pisarzem, ale tworzyć zgodnie z linią partii i żyć w dobrobycie. Tu nie rządził talent, a kontakty, koneksje, układy, popieranie założeń partii. Dlatego też już na początku powieści Berlioz zwraca uwagę Iwanowi Bezdomnemu, że należy napisać poemat nie krytykujący Jezusa, ale udowadniający, że on w ogóle nie istniał. W Związku Radzieckim powszechne jest także donosicielstwo i łapówkarstwo. Świta Wolanda zajęła mieszkanie Stiopy Lichodiejewa, a gdy się pojawił w nim Nikanor Iwanowicz Bosy, prezes spółdzielni mieszkaniowej, Korowiow wytłumaczył mu, że dyrektor wyjechał do Jałty i pozwolił gościom tymczasowo zająć mieszkanie. Potem Korowiow wręczył administratorowi łapówkę, czterysta rubli. Oczywiście Bosy przyjął pieniądze, a gdy wrócił do domu, schował je i tylko zdążył zasiąść do posiłku, a już pojawili się w jego domu agenci. Poinformował ich o pieniądzach Korowiow. System doprowadza do tego, że ludzie stają się chciwi, marzą jedynie o strojach, perfumach, wspaniałym życiu. Demaskują to diabły w teatrze Variétés. Ludzie, nie mając innego wyjścia, podporządkowują się, są bezwolni, sterroryzowani, ogłupiali i kontrolowani. Historia biblijna i jej znaczenie w kontekście powieści Historię Jeszui zaczyna opowiadać Woland, chcąc przekonać Berlioza i Iwana Bezdomnego, że Jezus naprawdę istniał. Potem wątek ten jest konsekwentnie wplatany w tok akcji, a jego akcja toczy się równolegle z akcją wydarzeń w Moskwie. Bułhakow celowo odbiera Jezusowi atrybuty boskości, nawet zmienia jego imię, by książka ta stała się uniwersalna, wielowymiarowa. Jezus jest więc tutaj zwykłym, po prostu dobrym człowiekiem, który za niewinność zostaje skazany na śmierć. Wydaje się, że Jezus umiera, bo jest indywidualistą, ideologiem i nie ma dla niego miejsca w świecie zakłamania i zła (a tym samym w świecie totalitarnym). To, co stanowi przesłanie powieści, zostaje pokazane na końcu. Jest to miłosierdzie. Zresztą sam Woland, komentując prośbę Małgorzaty o uwolnienie z cierpienia Fridy, narzeka, że miłosierdzie wciśnie się wszędzie. Małgorzata uwalnia Fridę z wiecznego cierpienia, na które została skazana po zabójstwie własnego dziecka (przez całą wieczność miała znajdować przy swoim łóżku chustkę, którą wsadziła swemu dziecku w usta). Natomiast mistrz uwalnia na księżycu Poncjusza Piłata, który cierpi, bo chce porozmawiać z Jeszuą Ha-Nocri, a nie może wejść na drogę do Jeruzalem. Rola literatury i pisarza Często narrator ujawnia się, informując czytelnika np.: o trudnościach związanych z procesem tworzenia dzieła. Jednak narratorem jest czasem mistrz, czasem Bezdomny, czasem Woland, a dodatkowo pojawia się narrator niebędący żadną z postaci. Czytelnik ma więc złudzenie, że wszystko może się wydarzyć. Oczywiście sam mistrz stanowi opozycję do tych miernych i nieprawdziwych pisarzy z Massolitu. Jest człowiekiem prawym i szlachetnym, który dodatkowo obdarzony jest prawdziwym talentem. Ma jasne przesłanie, które pragnie pokazać światu. Nie pisze pod publiczkę, jest nieprzekupny. Takie też jest zdanie na temat literatury samego Bułhakowa. Raz tylko mistrz załamuje się – pali rękopisy i tym samym sprzeniewierza się roli artysty. Słabość ta zostanie mu jednak wybaczona i zazna wiecznego szczęścia z ukochaną Małgorzatą. Jednym z najważniejszych zdań w powieści jest to wypowiedziane przez Wolanda: Rękopisy nie płoną. Sugeruje ono, że wielka literatura, ta prawdziwa, arcydzielna jest nieśmiertelna, przetrwa. Oprócz tego mamy w powieści również do czynienia ze szkatułkowością, czyli powieścią w powieści. Oczywiście chodzi tu o powieść mistrza. Koncepcja szatana Paradoksalnie szatani nie są tu ucieleśnieniem zła. Oczywiście korzystają z mocy ciemności, lubują się w krwawych spotkaniach, ale w całej tej powieści szatani są bardzo ludzcy, a ludzie niezwykle szatańscy. Szatani starają się wyeliminować zło w Moskwie. Robią to przez zniszczenie, destrukcję. Wszystkich tych, którzy postępują niemoralnie, spotyka kara, a ogień trawi mieszkanie Berlioza, Gribojedowo i suterenę mistrza. Komizm w powieści Michaił Bułhakow osiąga efekt komizmu przede wszystkim dlatego, że posługuje się deformacją świata przedstawionego. W Moskwie, po przybyciu zespołu Wolanda, dzieją się dziwne rzeczy. Behemot jeździ tramwajem i pije wódkę w mieszkaniu Stiopy Lichodiejewa. Ten z kolei, zupełnie nie wiadomo jak, przenosi się w mgnieniu oka do Jałty. Również w niewytłumaczony sposób wypełniają się np.: karty meldunkowe, a konferansjerowi Bengalskiemu Behemot przy zgromadzonej publiczności urywa głowę. Oczywiście Bengalski nie umiera, a jedynie skarży się na ból w czaszce. Pieniądze z teatru, czerwońce, zamieniają się w kawałki papieru, Małgorzata smaruje się szatańskim kremem, który powoduje, że jej ciało pięknieje, potem naga leci na miotle. Komiczne są także absurdy świata radzieckiego, np.: w bufecie teatru Variétés podaje się „jesiotra drugiej świeżości”. Woland zauważa, że świeżość może być tylko pierwsza, więc „jesiotr drugiej świeżości” jest po prostu nieświeży. Wspomniany już Nikanor Iwanowicz Bosy po aresztowaniu usprawiedliwia się, że owszem, brał łapówki, ale w rublach, a nie w obcej walucie.
Charakterystyka pozostałych bohaterów „Mistrza i Małgorzaty” Michał Aleksandrowicz Berlioz - mniej więcej czterdziestoletni, ubrany w szary letni garnitur, był niziutki, ciemnowłosy, zażywny, łysawy, swój zupełnie przyzwoity kapelusz zgniótł wpół i niósł w ręku; jego starannie wygoloną twarz zdobiły nadnaturalnie duże okulary w czarnej rogowej oprawie.Michaił Bułhakow w powieści „Mistrz i Małgorzata” stworzył niezwykle wielowymiarowy portret Moskwy. Perspektywę widzenia pisarza wyznacza bowiem w utworze zarówno spojrzenie realistyczne, jak i groteskowe czy metafizyczne. Moskwa to zatem konkretne miasto w Rosji zniewolone totalitarnym absurdem, ale też miasto-symbol, na terenie którego rozgrywa się współczesny moralitet. Na obraz ten składa się specyficzna atmosfera miejsca i czasu, wizerunek mieszkańców, panujących obyczajów i istniejących instytucji. Wszystkie te płaszczyzny przenika polityczny absurd i jednocześnie metafizyczne władzaNajbardziej charakterystyczną cechą Moskwy u Bułhakowa jest wszechobecność władzy i jej organów ścigania. Władza kontroluje każde posunięcie przeciętnego obywatela, a czyni to dzięki rozwiniętej sieci donosicielstwa i szpiegowania. Nawet niewinna rozmowa w parku może się stać podstawą donosu. Szpicle czają się dosłownie wszędzie. Panuje nieprawdopodobna biurokracja. Jednocześnie jest to pole do popisu dla jednostek wyzutych z wszelkich zasad, jak np. prezes spółdzielni mieszkaniowej Nikanor Iwanowicz Bosy, który wykorzystuje swoje uprawnienia do wyłudzania łapówek. Ponadto niemal każdy obywatel jest zagrożony bezpodstawnym aresztowaniem lub umieszczeniem w szpitalu psychiatrycznym. Ludzie znikają bez śladu, a atmosfera panująca w mieście przypomina groteskowy mieszkańcySpołeczność Moskwy jest zdominowana przez materialne nierówności. Istnieją tu jednostki uprzywilejowane, posiadające obcą walutę, za którą mogą nabywać luksusowe towary. Nieprzypadkowo zatem świta Wolanda podpala sklep dla osób związanych z reżimem. Poza tym mieszkańcy miasta zostają podporządkowani obowiązującej ideologii ateizmu. Z tego powodu nie dostrzegają w Wolandzie siły metafizycznej, a jedynie sprawnego maga, który na ich oczach wykonuje zwyczajne sztuczki. Nikogo nie dziwi deszcz pieniędzy, urwanie głowy konferansjerowi czy zamiana pieniędzy w etykiety z butelek wody mineralnej. Milicja zupełnie lekceważy te symptomy i zwyczajnie prowadzi śledztwo, jak gdyby można było racjonalnie wyjaśnić wszystkie te wydarzenia. Co więcej, po opuszczeniu Moskwy przez Wolanda, mieszkańcy łapią nawet niewinne koty, które doprowadzają następnie do aresztu. ArtyściSzczególną grupę moskiewskiej społeczności stanowią artyści. Wyraźnie dzielą się oni na tych, którzy ślepo współpracują z reżimem i tych, którzy próbują zachować resztki artystycznej wolności. Symbolem socrealistycznej degradacji sztuki i roli twórcy jest literacka organizacja Massolit, odbywająca zebrania w Domu Gribojedowa. Związek dysponuje świetną restauracją, w której można smacznie i tanio zjeść, a jedynym zajęciem twórców okazują się nieustanne libacje i apologia władzy. W zupełnie innej sytuacji są natomiast artyści zachowujący intelektualną niezależność, jak Mistrz, który odważył się napisać powieść o Chrystusie i Piłacie. Tacy twórcy są bezwzględnie niszczeni nie tylko przez władzę, ale również przez własne środowisko skazujące ich na czytelniczy niebyt i doprowadzające do psychicznego obłędu. Obraz Moskwy to zatem groteskowy wizerunek miasta zniekształconego przez totalitarne mechanizmy, w którym prawdziwe uczucia, związki międzyludzkie i wartości artystyczne oraz moralne zostały skazane na zagładę. Polecamy również: Mistrz i Małgorzata – plan wydarzeń 1. Rozmowa redaktora Berlioza i poety Iwana w parku na temat poematu o Chrystusie2. Pojawienie się tajemniczego cudzoziemca i jego przepowiednia rychłej śmierci Berlioza3. Śmierć redaktora pod kołami tramwaju Więcej » Mistrz i Małgorzata – opracowanie (geneza, czas i miejsce akcji, motywy) Michaił Bułhakow pisał „Mistrza i Małgorzatę” od 1928 roku aż do śmierci (1940). Tekst był wielokrotnie zmieniany. Pierwowzorem postaci Małgorzaty była ukochana żona pisarza, Helena Siergiejewna. Dzieło ukazało się w pełnym wydaniu dopiero w 1968 roku we Frankfurcie nad Menem. Akcja „Mistrza i... Więcej » Mistrz i Małgorzata – problematyka „Mistrz i Małgorzata” to najsłynniejsza powieść Michaiła Bułhakowa, która stanowi zarówno sprzeciw wobec totalitarnego ustroju, jak i uniwersalną parabolę filozoficzno-etyczną, w której porusza się takie problemy, jak miłość, odpowiedzialność i odwieczna walka dobra ze złem. Więcej » Mistrz i Małgorzata – bohaterowie Mistrz i Małgorzata jako powieść parabola „Mistrz i Małgorzata” to powieść paraboliczna niejako na dwóch poziomach. Mamy tu bowiem do czynienia zarówno z parabolą polityczną, w której Bułhakow demaskuje mechanizmy komunistycznego państwa, jak i parabolą filozoficzno-etyczną, a więc wypowiedzią na temat problemu dobra i zła.... Więcej » Pan odchodzi w niebyt, a ja, wznosząc toast za istnienie, z radością spełnię ten kielich, w który pan się przekształci.” - przemowa Wolanda do głowy Berlioza. „- Mówię o miłosierdziu () – Niekiedy najzupełniej nieoczekiwanie i zdradliwie wciska się ono w najmniejsze szczeliny. ()”. - Woland po uwolnieniu przez
Opis Opis Mistrz i Małgorzata to najbardziej znana powieść Bułhakowa, po raz pierwszy wydana w 1969 r., książka rozsławiła pośmiertnie jej autora na świecie i została przetłumaczona na wiele języków. Utwór należy do epiki, jego złożona, niejednolita struktura oraz ciekawa, szkatułkowa kompozycja, przynoszą szereg możliwości interpretacyjnych, definiując go jako dzieło wielogatunkowe i paraboliczne. Mistrz i Małgorzata to wichrzycielska i kontestacyjna powieść o wkroczeniu diabelskiej ekipy do moskiewskich realiów życia, która łączy w sobie wątki komediowe i dramatyczne. W utworze został przedstawiony obraz życia mieszkańców Moskwy w totalitarnej rzeczywistości, odnajdujemy również wątek wierności samemu sobie i swemu powołaniu, ale też motyw miłości oraz mocy Boga i szatana. Michaił Bułhakow (1891-1940) – lekarz, powieściopisarz, nowelista, dramaturg. Przyszedł na świat w Kijowie, jego ojciec był teologiem i profesorem Kijowskiej Akademii Duchownej. W 1916 r. ukończył studia medyczne i z oddaniem poświęcił się pracy lekarza. Wkrótce podjął też pierwsze próby literackie. Przez całe życie pozostawał twórcą niepokornym i niewygodnym, borykając się z całkowitym zakazem wyjazdu z kraju i druku swych utworów, ponieważ władza uważała go za antyrewolucyjnego opozycjonistę. Jako lekarz został powołany do wojska, lecz cały czas nie rezygnował z kariery pisarskiej. Był trzykrotnie żonaty, zmarł 10 marca 1940 r. na nerczycę. Do jego najbardziej znanych dzieł należą: Mistrz i Małgorzata, Psie serce, Zmowa świętoszków. Powyższy opis pochodzi od wydawcy. Dane szczegółowe Dane szczegółowe ID produktu: 1314321742 Tytuł: Mistrz i Małgorzata. Lektura z opracowaniem Autor: Bułhakow Michaił Wydawnictwo: Wydawnictwo Książkowe Ibis Język wydania: polski Język oryginału: rosyjski Liczba stron: 512 Numer wydania: I Data premiery: 2022-06-13 Rok wydania: 2022 Forma: książka Indeks: 42581833 Recenzje Recenzje Dostawa i płatność Dostawa i płatność Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik. Wszystkie oferty Wszystkie oferty Inne z tego wydawnictwa Najczęściej kupowane
Roman «Mistrz i Małgorzata», stworzony przez Michała Булгаковым, – pod wieloma względami niezwykłe dzieło. Przeplatanie scen biblijnych z szeregowy radzieckiej rzeczywistości, niejednoznaczność charakterów bohaterów i ich czynów, ciekawa miłosna linia – to jeszcze nie wszystko.
"Mistrz i Małgorzata", czyli wizerunek państwa totalitarnego Ze względu na problematykę poruszaną w swoich utworach, Michał Bułhakow zmuszony był funkcjonować na marginesie środowiska literackiego w Związku Radzieckim. Teatry miały zakaz wystawiania jego sztuk, on sam zaś uważany był za wroga klasowego. Bułhakow żył w bardzo ciężkim dla całej Rosji momencie historycznym. Z jednej strony trudne warunki ekonomiczne, z drugiej - coraz większy terror stalinowski. W latach 1928-1940 powstaje największe dzieło Bułhakowa, czyli "Mistrz i Małgorzata". Akcja powieści rozgrywa się w latach trzydziestych dwudziestego wieku, w Moskwie, do której przybywa Szatan wraz ze swą świtą. W książce można odnaleźć wiele interesujących płaszczyzn. Jedną z nich jest niewątpliwie próba ukazania systemu totalitarnego. O wielu rzeczach nie wolno było wtedy pisać wprost. Pisarze byli zmuszeni do stosowania wielu zabiegów w celu zmylenia cenzury. Niemniej jednak z "Mistrza i Małgorzaty" wyłania się bardzo wyraźny obraz sowieckiego totalitaryzmu i jego skutków. Cały kraj ogarnięty jest przez wszechobecny terror NKWD. Bułhakow ukazuje metody działania tej "instytucji": ludzie są zabijani, skazywani na wieloletni pobyt w więzieniu albo zsyłani na Sybir do obozów pracy, tzw. łagrów - nikt nie jest pewien swego losu. Wrogów ustroju, czyli wszystkich tych, którzy myślą inaczej niż to nakazuje oficjalna doktryna, można również ubezwłasnowolnić poprzez zamknięcie ich w szpitalu dla obłąkanych, popularnie zwanym "psychuszką". Te zabiegi tajnej milicji powodują zerwanie więzi międzyludzkich - ludzie boją się i donoszą na siebie nawzajem. W Rosji szaleje cenzura. Każdy pisarz, którego twórczość jest sprzeczna z linią partii, jest prześladowany i niszczony, zaś jego książki nie mają szans na ukazanie się w druku. Typowym przykładem represjonowania przez cenzurę może być Mistrz, który w programowo ateistycznym kraju odważył się napisać książkę o Chrystusie. Programowy ateizm jest kolejnym wynikiem komunistycznego, czyli totalitarnego ustroju. Religia jest atakowana z założenia, o Bogu nie wolno pisać albo w ogóle, albo jako o czymś abstrakcyjnym, nie istniejącym. Szczególnie mocno totalitaryzm ujawnia się w środowisku twórców. Okazuje się, że pisarzami nie są bynajmniej ci, którzy mają talent. Pisarzem jest każdy, kto ma legitymację Massolitu (związku zawodowego literatów) - niezależnie od rzeczywistych kwalifikacji w tej dziedzinie. Najmilej widziani są pisarze, którzy w swych utworach negują istnienie Boga albo niszczą w swych recenzjach niezależnych twórców. Efektem istnienia w Rosji systemu totalitarnego jest powszechna nędza społeczeństwa. Mieszkańcy Moskwy są jednak podzieleni. Zdecydowana większość jest uboga. Ale istnieje elita, warstwa uprzywilejowanych. Są to różni prominenci, którzy mogą robić zakupy w specjalnych sklepach z towarami luksusowymi, którzy mieszkają w doskonałych warunkach, którzy nie liczą się z pieniędzmi. Swoje pozycje zawdzięczają układom, protekcji i nieuczciwości. W Moskwie rozpowszechnione jest łapownictwo, co świadczy o rozkładzie moralnym społeczeństwa. Wszyscy piją wódkę, wszyscy się upijają. Jedynym celem życia prostych mieszkańców Moskwy jest zaspokajanie najbardziej przyziemnych potrzeb. Najważniejsze jest dobrze zjeść, wypić, jakoś się ubrać i przeżyć kolejny dzień. Wizja Rosji zdominowanej przez system komunistyczny jest wizją przerażającą. Bułhakow rysuje obraz kraju, w którym człowiek nie stanowi żadnej wartości. Nie istnieje tu poszanowanie ludzkiej godności, prawa do prywatności, intymności. Tego że nie była to wizja sztucznie wymyślona, dowodzi najlepiej doświadczenie komunistycznego totalitaryzmu w Polsce lat pięćdziesiątych: te same metody niszczenia ludzi, ten sam brak szacunku dla jakichkolwiek wartości. O sile ustroju komunistycznego i bezradności wobec totalitaryzmu świadczy w "Mistrzu i Małgorzacie" zakończenie - diabłom nie udaje się próba rozwalenia systemu, udaje im się tylko nim zachwiać, potem wszystko wraca "do normy". l9Bn7f.